Utarło się, że przed spójnikiem „i” nigdy nie stawiamy przecinka. Rzeczywiście w zdecydowanej większości przypadków przecinek przed tym spójnikiem jest błędem, ale zdarzają się pewne wyjątkowe przypadki.
Co do zasady przed „i” nie stawiamy przecinka, np.:
- Kupiłem marchewkę i pomidory.
- Mam wolne w piątki i niedziele.
Skupmy się jednak na przypadku, w którym można zastosować przecinek przed „i”. Przecinek postawimy wtedy, gdy mamy do czynienia z tzw. wtrąceniem (lub dopowiedzeniem) w zdaniu, które musimy oddzielić wyraźnie przecinkami, np.:
- Kupiłem wczoraj tę bluzkę, która tak bardzo Ci się spodobała, i zapłaciłem za nią tylko 50zł.
- Babcia zrobiła pierogi, które tak lubisz, i liczy że będą Ci smakowały.
Wbrew pozorom nie są to takie rzadkie przypadki (zwłaszcza w mowie), więc warto mieć ten wyjątek na uwadze.